W związku z Polskim Ładem można zmienić sposób opodatkowania; wybór zależy od indywidualnej sytuacji przedsiębiorcy – przekazało w poniedziałek Ministerstwo Finansów. Chodzi o zasady ogólne, podatek liniowy, ryczałt albo estoński CIT.
Ministerstwo Finansów zwróciło uwagę, że Polski Ład to różne modele opodatkowania i „szeroki pakiet preferencji dla biznesu”.
– Każdy przedsiębiorca znajdzie tutaj coś dla siebie, w zależności od indywidualnej sytuacji jego firmy i planów jej rozwoju – stwierdził resort.
Jak zaznaczono, przedsiębiorcy mają do wyboru: zasady ogólne, podatek liniowy, ryczałt albo estoński CIT. Resort przyznał, że każda z tych form rozliczenia podatku ma swoje zalety, a „wybór zależy od indywidualnej sytuacji przedsiębiorcy”.
NOWE ZASADY PŁACENIA SKŁADKI ZDROWOTNEJ
Dodano, że pod uwagę trzeba wziąć zmiany wprowadzone w Polskim Ładzie, w tym również nowe zasady płacenia składki zdrowotnej. – Jeśli stosowana dotychczas forma rozliczeń okaże się mniej opłacalna niż inna, to z powodzeniem można przejść na efektywniejszy sposób opodatkowania – przekazało Ministerstwo Finansów.
Przypomniano, że Polski Ład wprowadza m.in. zmiany w skali podatkowej. Wzrosnąć ma kwota wolna od podatku – do 30 tys. zł oraz próg dochodowy – do 120 tys. zł. Składka zdrowotna będzie płacona od dochodu i będzie wynosiła 9 proc.
NOWE ROZWIĄZANIA KORZYSTNE LUB NEUTRALNE DLA ZDECYDOWANEJ WIĘKSZOŚCI
Z przykładów przygotowanych przez resort finansów wynika, że forma rozliczeń według skali podatkowej będzie atrakcyjna np. dla fryzjerki z rocznymi przychodami na poziomie 240 tys. zł i kosztami uzyskania przychodu na poziomie 120 tys. zł. – Na zasadach ogólnych obciążenie podatkiem i składką wyniesie w jej przypadku 21,6 tys. zł – wyliczono.
Według Ministerstwa Finansów niektórym podatnikom bardziej będzie się opłacać podatek liniowy albo ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.
1 stycznia 2022 roku w życie wchodzą zmiany podatkowe, wprowadzone w ramach Polskiego Ładu. Dzięki nim w portfelach Polaków ma pozostać 17 miliardów zł. Niższe podatki zapłaci 18 milionów Polaków. Prawie 9 milionów przestanie płacić PIT, w tym osoby najmniej zarabiające i ok. 2/3 emerytów. Podatek w wysokości 32 proc. płacić będzie o połowę mniej osób niż dotychczas – ich liczba zmniejszy się z ok. 1,24 miliona do 620 tysięcy. Resort finansów informuje, że nowe rozwiązania są korzystne lub neutralne dla ok. 90 proc. osób płacących podatki w Polsce.
PAP/aKa