– Wydaje mi się, że już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, zaplanowanym na środę i czwartek, zajmiemy się tą sprawą – powiedział wiceminister kultury Jarosław Sellin pytany o to, kiedy w Sejmie będzie procedowany projekt umożliwiający zamrażanie majątków podmiotów wspierających Rosję.
– Powinniśmy dążyć do tego, mówię o całym świecie Zachodu, żeby za te zniszczenia, za to barbarzyństwo (bo kiedyś przecież pokój nastanie, a Ukraina nie upadnie jako państwo) zapłaciły pieniądze rosyjskie i dlatego powinniśmy wszyscy solidarnie dążyć do tego, żeby skonfiskować, podkreślam skonfiskować, majątki rosyjskie, które są rozlokowane w świecie Zachodu – powiedział na antenie Programu III Polskiego Radia Sellin.
KONIECZNA ZMIANA KONSTYTUCJI
Zapytany, czy można to zrobić bez zmiany konstytucji, odpowiedział: „Moim zdaniem nie”. – Otóż na razie możemy mrozić majątki, ale mrożenie to nie jest konfiskata, mrożenie to jest zatrzymanie możliwości operowania tymi pieniędzmi. Dlatego też proponujemy zmianę w konstytucji, bo w niej jest wyraźnie zapisane, że odjąć własność, czyli skonfiskować własność, można jedynie w ramach wywłaszczenia na cel publiczny i za słusznym odszkodowaniem – wyjaśnił Sellin. – Chyba nie chcemy płacić odszkodowań za konfiskatę Rosjanom? – pytał.
Wiceszef MKiDN wskazał, że konstytucja przewiduje także konfiskatę własności „w drodze przepadku, ale orzeczonego prawomocnym orzeczeniem sądu”. – Czyli trzeba czekać na wieloletnie prace sądu, bo pewnie każdy będzie się od takiej decyzji odwoływał – ocenił Sellin. – Dlatego zachęcamy do tego, żeby rozmawiać o zmianie konstytucji – wyjaśnił.
Na pytanie, czy orientuje się, kiedy w Sejmie będzie procedowany projekt ustawy umożliwiający zamrażanie majątków podmiotów wspierających Rosję, odpowiedział: – Posiedzenie Sejmu mamy w środę i w czwartek, wydaje mi się, że już na tym posiedzeniu ta sprawa stanie.
WIELOMILIONOWE KARY
30 marca do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy, który zakłada zamrażanie majątków osób i podmiotów, które zostaną wpisane na specjalną listę prowadzoną przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Z informacji, jakie przekazywał rząd wynika, że kara za niewykonanie decyzji o zamrożeniu majątków wyniesie do 20 mln zł.
Jak wcześniej informował CIR, rząd chce zamrozić wszystkie fundusze i zasoby gospodarcze osób oraz podmiotów, które zostaną wskazane na specjalnej liście prowadzonej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji w związku ze wspieraniem rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Chodzi o stworzenie odrębnej od wykazów zawartych w rozporządzeniach Unii Europejskiej listy osób i podmiotów, wobec których można będzie zastosować środki zawarte w unijnych przepisach. Zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych nie będzie – jak zaznaczono – oznaczać jeszcze ich konfiskaty, bo wprowadzenie tego rozwiązania wymaga zmiany konstytucji.
KONTA, UDZIAŁY, NIERUCHOMOŚCI
Zgodnie z projektem zamrożenie funduszy będzie dotyczyło m.in.: gotówki, czeków, przekazów pieniężnych, depozytów złożonych w instytucjach finansowych lub innych podmiotach, papierów wartościowych, obligacji oraz akcji i udziałów.
Z kolei zamrożenie zasobów gospodarczych będzie dotyczyło aktywów każdego rodzaju, materialnych i niematerialnych, ruchomych i nieruchomych, które nie są funduszami, lecz mogą służyć do uzyskiwania funduszy, towarów lub usług.
Podmioty wpisane na listę nie będą mogły realizować zamówień publicznych. Na listę będzie mogła być wpisana wyłącznie osoba lub podmiot, które nie są wymienione w wykazach określonych w rozporządzeniach UE 765/2006 i 269/2014.
PAP/raf