Czterech na dziesięciu ankietowanych Polaków rozważa zakup roweru elektrycznego w niedalekiej przyszłości. Takie wnioski wynikają z najnowszego badania Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
W najnowszym badaniu Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego „Użytkowanie rowerów elektrycznych i preferencje zakupowe” podano, że 38 proc. ankietowanych rozważa zakup roweru elektrycznego dla siebie lub członka rodziny w ciągu najbliższych 6–12 miesięcy.
„ELEKTRYKIEM” DO PRACY I PO ZAKUPY
Respondenci zwrócili uwagę na aspekty ekonomiczne. Ponad 60 proc. ankietowanych przyznało, że rower elektryczny ułatwiłby im codzienne dojazdy do pracy, czy po zakupy. Wzrost cen paliw w co drugim ankietowanym (50 proc.) wywołuje chęć skorzystania z roweru elektrycznego. Posiadanie takiego środka transportu pozwoliłoby także obniżyć domowe wydatki. Z takim stwierdzeniem zgodziło się 60 proc. ankietowanych. Biorąc pod uwagę koszt zakupu i eksploatacji, dla większości badanych (70 proc.) zakup roweru elektrycznego jest bardziej ekonomiczny od samochodu.
– Rola roweru elektrycznego w codziennej komunikacji systematycznie rośnie. Pokazują to zarówno najnowsze badania, obserwacje naszych ekspertów oraz trendy na polskich ulicach i ścieżkach rowerowych – powiedział, cytowany w informacji z badania, dyrektor Biura Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego Mateusz Pytko. Jego zdaniem Polacy podążają za trendami obecnymi w krajach zachodniej Europy. – Także u nas wzrost popularności e-bike’ów przyniesie same korzyści dla miast i społeczeństwa, a także szansę na dynamiczny rozwój polskiej elektromobilności – dodał.
Badanie zlecone przez Polskie Stowarzyszenie Rowerowe wykonała pracownia SW Research. Wywiady online zrealizowano na reprezentatywnej grupie Polaków w maju, a w badaniu uczestniczyły osoby w wieku 25–55 lat z miast o zróżnicowanej wielkości.
PAP/K.K.