Obajtek o połączeniu Orlenu i Lotosu: wzmacnia podmioty, miejsca pracy i daje szansę na rozwój

(Fot. Facebook.com/Daniel Obajtek)

Połączenie PKN Orlen i Grupy Lotos spowoduje wzmocnienie tych podmiotów, wzmocnienie miejsc pracy i stworzy szansę na dalszy rozwój – powiedział we wtorek prezes płockiego koncernu Daniel Obajtek.

We wtorek w Płocku podpisano porozumienie ze związkami zawodowymi Grupy Orlen i Grupy Lotos, potwierdzające i ustalające uprawnienia pracowników po połączeniu obu podmiotów.

„WZMOCNIENIE DWÓCH FIRM”

– To połączenie, które realizujemy – jesteśmy krok przed tym wydarzeniem – spowoduje przede wszystkim wzmocnienie dwóch firm, wzmocnienie waszych miejsc pracy i szansę na dalszy rozwój – powiedział podczas spotkania ze związkowcami prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Jak podkreślił, zwracając się do strony społecznej, w wyniku połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos „powstaje jeden, wielki koncern, który będzie miał możliwości inwestycyjne, a możliwości inwestycyjne to gwarancja miejsc pracy, to rozwój tych miejsc pracy, to rozwój firm, to jest dalsza wasza przyszłość”.

Prezes PKN Orlen podziękował związkowcom obu podmiotów, jak podkreślił, „obu bratnich firm”, za zrozumienie celów połączenia i efektywny dialog związany z tym procesem. – To strona społeczna tworzyła historycznie te dwa koncerny – zauważył Obajtek.

„STRONA SPOŁECZNA CHCE TEGO PROCESU”

Jak ocenił, podpisane porozumienie daje pracownikom PKN Orlen i Grupy Lotos stabilność i dalszą możliwość rozwoju. – Wskazujemy również naszym akcjonariuszom, tak – strona społeczna jest zabezpieczona, strona społeczna chce tego procesu – zaznaczył.

List intencyjny w sprawie rozpoczęcia procesu przejęcia kontroli kapitałowej przez PKN Orlen nad Grupą Lotos koncern podpisał z ówczesnym Ministerstwem Energii 27 lutego 2018 r. PKN Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie z Grupą Lotos 20 czerwca tego roku.

Fuzja PKN Orlen i Grupy Lotos to strategiczny projekt w ramach budowy multienergetycznego koncernu, w którym w wyniku połączenia znaleźć ma się również PGNiG. Według PKN Orlen, zintegrowany podmiot będzie miał przychody na poziomie ok. 250 mld zł rocznie i będzie obsługiwał ok. 100 mln klientów w Europie, skutecznie konkurując na międzynarodowych rynkach i gwarantując zarazem bezpieczeństwo dostaw paliw i energii.

ZIELONA ENERGIA

Przyszły multienergetyczny koncern ma też rozwijać odnawialne źródła energii, w tym morskie i lądowe farmy wiatrowe oraz fotowoltaikę, jak również inwestować w paliwa alternatywne oraz małą energetykę jądrową i biomateriały.

Po połączeniu aktywa rafineryjne Grupy Lotos, jak zapowiada PKN Orlen, będą nadal zlokalizowane w Gdańsku, a w związku z tym wpływy z podatków oraz możliwości tworzenia nowych miejsc pracy pozostaną na Pomorzu.

W czwartek 21 lipca w Płocku odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PKN Orlen, podczas którego akcjonariusze koncernu rozpatrzą m.in. uchwałę w sprawie połączenia z Grupą Lotos i podwyższenia kapitału zakładowego spółki. Dzień wcześniej o połączeniu z PKN Orlen mają zdecydować akcjonariusze Grupy Lotos.

„GDAŃSK MOŻE STAĆ SIĘ WAŻNYM OŚRODKIEM”

Według PKN Orlen, połączenie z Grupą Lotos „stworzy nowe możliwości dla wykwalifikowanej i doświadczonej kadry, m.in. poprzez synergię przemysłu i nauki, również w zakresie innowacyjnych projektów”.

– Gdańsk może stać się ważnym ośrodkiem odpowiedzialnym za rozwój nowej mobilności, projektów związanych z elektromobilnością oraz paliwami alternatywnymi, takimi jak wodór. Tym działaniom sprzyja zaplecze naukowe dostępne w Gdańsku oraz otwartość Trójmiasta jako dużej metropolii na nowe trendy – podkreślono w komunikacie. Jak zapowiedział jednocześnie PKN Orlen, „mieszkańcy Pomorza, w tym pracownicy Grupy Lotos, dzięki skoordynowanej polityce CSR, odczują natomiast jeszcze silniejsze zaangażowanie połączonego koncernu w projekty sportowe, kulturalne czy edukacyjne”.

WNIOSKIEM ZAJMIE SIĘ RZĄD

Jeszcze we wtorek rząd ma się zająć wnioskiem o wyrażenie zgody na połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos – wnioskodawcą jest wiceprezes Rady Ministrów, minister aktywów państwowych.

 

PAP/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj