Rzecznik rządu – Piotr Müller z Prawa i Sprawiedliwości – zapewnił, że jego partia zamierza podjąć walkę z kandydatami paktu senackiego w większości okręgów. Ocenił też, że Grzegorz Schetyna, były szef Platformy Obywatelskiej, który będzie kandydatem do Senatu z Wrocławia, „został zesłany na polityczną emeryturę”.

W czwartek, 17 sierpnia, liderzy opozycji ogłosili zakończenie prac nad drugą edycją paktu senackiego zostały zakończone. Według ustaleń paktu senackiego Polskie Stronnictwo Ludowe obsadzi swoich kandydatów do Senatu w 21 okręgach, Platforma Obywatelska– w 51, Lewica dostanie 15 miejsc, Polska 2050 wskaże ośmiu kandydatów, a Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski – trzech. Będzie też jeden kandydat bezpartyjny – senator Krzysztof Kwiatkowski (okręg 24, Łódź) oraz jeden kandydat startujący poza paktem, ale nieformalnie popierany przez wszystkie ugrupowania poprzez niewystawienie przeciwko niemu kontrkandydata. Jest nim Jan Maria Jackowski (okręg numer 39, Ciechanów), obecnie senator niezależny, który w zeszłym roku został usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Müller na pytanie, kiedy Prawo i Sprawiedliwość odpowie na pakt senacki, odparł, że jego formacja od dłuższego czasu przygotowuje kandydatury do okręgów senackich.

– Te listy są już praktycznie gotowe i niebawem będą komunikowane. Chcemy w większości okręgów podjąć walkę z kandydatami paktu senackiego. Widzimy też, że w niektórych miejscach doszło do dziwnych ustępstw czy sojuszy na przykład pod kątem Lewicy, więc liczymy na to, że w szczególności w tych okręgach będziemy mogli podejmować skuteczne działania – wskaza.

KANDYDATURY OKIEM RZECZNIKA

W ramach paktu senackiego kandydatami Platformy Obywatelskiej zostali między innymi były szef partii Grzegorz Schetyna (wystartuje z Wrocławia) i wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (będzie kandydować z Warszawy).

Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do wymienionych kandydatur. – Grzegorz Schetyna ewidentnie został zesłany na polityczną emeryturę, a przynajmniej tak chciałby Donald Tusk, i tę decyzję tylko w taki sposób można odczytywać. Wiemy, i to jest publicznie znane, forma i konflikty między Grzegorzem Schetyną i Donaldem Tuskiem. Co do marszałek Kidawy-Błońskiej, to jestem zdziwiony. Nie wiem, co to jest za ruch. Być może też jakaś wewnętrzna gra frakcyjna – ocenił.

ZAŁOŻENIA PAKTU SENACKIEGO

Pod koniec lutego przedstawiciele: Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Nowej Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” podpisali deklarację zawarcia w najbliższych wyborach parlamentarnych tak zwanego paktu senackiego, zakładającego, że wymienione ugrupowania nie będą wystawiać przeciw sobie kandydatów w wyborach do Senatu, ale we wszystkich okręgach wystawią wspólnych kandydatów.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.

PAP/ol