W poniedziałek rano Prawo i Sprawiedliwość zamieściło w mediach społecznościowych kolejny spot wyborczy. PiS zarzuciło szefowi PO Donaldowi Tuskowi, że „nie szanuje Polski Wschodniej i nie szanuje ludzi, którzy nie głosują na Platformę Obywatelską”.
– Tusk nie szanuje Polski Wschodniej i nie szanuje ludzi, którzy nie głosują na Platformę Obywatelską – podkreślono. W spocie dodano, że „według doktryny obronnej czasów Tuska, linia obronna Polski miała się opierać na Wiśle”.
– O tym są te wybory, chodzi o Bezpieczną Przyszłość Polaków – wskazano.
🔴 Tusk nie szanuje Polski wschodniej i nie szanuje ludzi, którzy nie głosują na Platformę Obywatelską.
Według doktryny obronnej czasów Tuska, linia obronna Polski miała się opierać na Wiśle.
O tym są te wybory, chodzi o #BezpiecznaPrzyszłośćPolakow pic.twitter.com/FqtIjk6LIZ— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 25, 2023
W spocie premier Mateusz Morawiecki mówi o „dwóch zagadkach”.
– Pierwsza – jak nazywa się człowiek, który chciał połowę Polski, miliony ludzi, tysiące miejscowości zostawić na pastwę rosyjskich zbrodniarzy? Tak, to Donald Tusk – powiedział szef rządu.
– A jak powinno wyglądać logo jego partii po odkryciu planów Platformy Obywatelskiej? – zapytał. Po zadanym przez premiera pytaniu w spocie PiS pojawiło się zmienione logo Platformy Obywatelskiej – przedstawiające kontury Polski oparte od wschodu na linii Wisły.
– I to wcale nie jest śmieszne, bo oni znowu chcą rządzić. To są niebezpieczni ludzie – podkreślił Morawiecki.
Jak dodał, „nie możemy dopuścić do powrotu nieobliczalnych polityków do władzy.
POLITYCY PIS KOMENTUJĄ NOWY SPOT
Spot skomentował rzecznik rządu Piotr Müller pisząc na platformie X (dawny Twitter), że „linia obrony oparta na Wiśle to linia hańby Tuska i PO”. – Ludzie, którzy dopuszczali oddanie pół Polski na pastwę rosyjskich najeźdźców są po prostu niebezpieczni i nieobliczalni. Nie mogą wrócić do władzy – podkreślił.
Linia obrony oparta na Wiśle to linia hańby Tuska i PO. Ludzie, którzy dopuszczali oddanie pół Polski na postawę rosyjskich najeźdźców są po prostu niebezpieczni i nieobliczalni. Nie mogą wrócić do władzy. Tylko @pisorgpl może powstrzymać Tuska. Dla nas najważniejsza jest… https://t.co/Ou402TZ3HE
— Piotr Müller (@PiotrMuller) September 25, 2023
Müller wskazał, że tylko Prawo i Sprawiedliwość może powstrzymać Tuska. – Dla nas najważniejsza jest Bezpieczna Przyszłość Polaków – dodał.
Do spotu odniósł się też minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – Pamiętacie? Taki jeden najbliższy współpracownik Trzaskowskiego, minister w rządzie Tuska, który dziś siedzi w więzieniu z zarzutami łapówki 5 mln zł, Sławomir K., sformułował niegdyś hasło PO – „ch… z tą Polską Wschodnią” – napisał.
Pamiętacie? Taki jeden najbliższy współpracownik Trzaskowskiego, minister w rządzie Tuska, który dziś siedzi w więzieniu z zarzutami łapówki 5 mln zł, Sławomir K., sformułował niegdyś hasło #PO – „ch… z tą Polską Wschodnią”.
Pamiętacie taśmy z #Sowa i Przyjaciele”? Tylko… https://t.co/OSaRB1OZaR
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 25, 2023
Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot ocenił, że miejscowości we wschodniej Polsce czekał los Buczy, Bydgoszcz na linii Wisły – ciężkie walki i los Bachmutu czy Mariupola. – Prezydent Andrzej Duda i rząd wzmocnili wojsko polskie i przekonali sojuszników z NATO do zmiany strategii obronnej – podkreślił.
Miejscowości we wschodniej Polsce czekał los Buczy, Bydgoszcz na linii Wisły – ciężkie walki i los Bachmutu czy Mariupola.
Prezydent @AndrzejDuda i Rząd wzmocnili wojsko polskie i przekonali sojuszników z NATO do zmiany strategii obronnej. #BezpiecznaPrzyszłośćPolakow https://t.co/k5CUihamVO— Paweł Szrot (@PSzrot) September 25, 2023
Do spotu odniósł się również wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. – Obrona wojskowa Polski za Platformy Obywatelskiej przed najeźdźcą miała być na linii Wisły. Gdyby wówczas Rosja zaatakowała Polskę kilkanaście milionów Polaków trafiłoby do ruskiej niewoli i na listy proskrypcyjne. Wiemy z historii co to oznacza – napisał. Dodał, że rząd PiS udowodnił, że „w przypadku ataku na Polskę będzie bronił każdej piędzi polskiej ziemi”.
Obrona wojskowa Polski za Platformy Obywatelskiej przed najeźdźcą miała być na linii Wisły. Gdyby wówczas Rosja zaatakowała Polskę kilkanaście milionów Polaków trafiłoby do ruskiej niewoli i na listy proskrypcyjne. Wiemy z historii co to oznacza.
Nasz rząd udowodnił, że w… https://t.co/opgIZUQqvD
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) September 25, 2023
– Wschodnia Polska podzieliłaby los Buczy. Wyznaczenie linii obrony na Wiśle przez polityków Partii Obłudy, to współczesna zdrada stanu! Nie zasługują na kolejną szansę – skomentował spot wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz.
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński ocenił, że PO była gotowa oddać prawię połowę kraju praktycznie bez walki. – Dlaczego? Bo dla nich wschodnia Polska to „Polska B” – tłumaczył.
Jabłoński podkreślił, że najbliższe wybory, to walka o bezpieczeństwo nas wszystkich, w całej Polsce.
PAP/aKa/raf