Paweł Sałek: „Polska sprzeciwia się przyjęciu pakietu migracyjnego, forsowanego przez Unię”

(fot. KPRP)

Paweł Sałek z Kancelarii Prezydenta powiedział, że unijny pakiet migracyjny forsowany przez Unię Europejską sprowadza się do legalizacji przemytu ludzi przez Morze Śródziemne. W ten sposób odniósł się w Polskim Radiu 24 do debaty, która ma odbyć się w środę w Parlamencie Europejskim.

Doradca prezydenta przypomniał, że Polska sprzeciwia się przyjęciu paktu migracyjnego.

– Warto zwrócić uwagę na prawa człowieka w momencie ewentualnego przesiedlenia tych ludzi do Polski. Kolejna kwestia dotyczy sytuacji w samej Afryce, z której płyną do Europy w większości młodzi mężczyźni. Jak kraje afrykańskie mają się w tym wypadku rozwijać? – zaznaczył Paweł Sałek.

Debata w Parlamencie Europejskim zostanie zorganizowana na wniosek Europejskiej Partii Ludowej, do której należą Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.

UMOWA MIĘDZY SKW I FSB

W wyemitowanym we wtorek przez Telewizję Polską najnowszym odcinku serialu dokumentalnego „Reset” podano informację zawarciu w 2013 r. umowy między polską Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa oraz, że zgodę na taką współpracę wydał dwa lata wcześniej ówczesny premier Donald Tusk. W umowie tej służby wojskowe Polski zobowiązały się, że będą informować służby Federacji Rosyjskiej o działaniach NATO.

Doradca prezydenta Paweł Sałek powiedział, że współpraca Służby Kontrwywiadu Wojskowego ze służbami specjalnymi Rosji może mieć wpływ na naszą pozycję w NATO. Podkreślił w Polskim Radiu 24, że dzisiaj mamy zapewnienia obrony w ramach Sojuszu i inne państwa Paktu mogą mieć wątpliwości związane z tą decyzją byłego premiera.

– Trzeba zachować lojalność wobec tej współpracy – mówił doradca prezydenta. Podkreślił, że jesteśmy członkiem NATO, który bezpośrednio graniczy z Rosją, więc nasuwa się pytanie, jak nasi sojusznicy byli o tym informowani i co ewentualnie mogło się wydarzyć.

Z prośbą do premiera Donalda Tuska o wydanie zgody na współpracę ze służbami specjalnymi kilku krajów wystąpił 17 października 2011 roku ówczesny szef SKW generał brygady Janusz Nosek. W dokumencie – obok rosyjskich służb specjalnych – wskazał również na służby z Algierii, Gruzji, Ukrainy oraz Chin.

TRWAŁOŚĆ I JEDNOŚĆ NATO

Sałek podkreślił też wagę polskich zobowiązań sojuszniczych wobec NATO.

– Dziś mamy zapewnienia o trwałości NATO, jej jedności i ewentualne – nie daj Boże – obrony, a tak sytuacja może kłaść się cieniem na ten sojusz. Zarówno cała struktura natowska jak i poszczególne państwa, które są w ramach Traktatu Północnoatlantyckiego, mogą mieć pewne wątpliwości związane z tego rodzaju współpracą – zaznaczył.

Dopytywany zapewnił, że „pan prezydent będzie tak zaangażowany w sprawy obronności Polski, żeby wspólnie z naszymi sojusznikami i głównym sojusznikiem – czyli Stanami Zjednoczonymi – doprowadzić do tego, by Polska była bezpieczna”.

IAR/PAP/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj