Ekspert przestrzega przed lekceważeniem grypy. To jedna z głównych przyczyn śmierci seniorów

(Fot. Flickr)

Grypa stanowi jedną z głównych przyczyn zachorowań i zgonów wśród seniorów. – Co roku z powodu jej powikłań umiera około sześciu tysięcy osób po 65. roku życia. Dlatego tak ważne jest szczepienie przeciw grypie osób w podeszłym wieku – przypomina profesor Adam Antczak, pulmonolog.

Z meldunków epidemiologicznych Narodowego Instytutu Zdrowia i Higieny – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w okresie od 1 września 2022 roku do 22 maja 2023 roku (sezon grypowy 2022/2023), odnotowano w Polsce łącznie blisko 5,8 mln zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jednak chorych było prawdopodobnie o wiele więcej, ponieważ część zarażonych nie zgłasza się do lekarza i leczy się domowymi sposobami.

Grypa jest groźną chorobą. Nieleczona lub leczona niewłaściwie może doprowadzić do bardzo groźnych powikłań, między innymi wtórnego zapalenia płuc, zaostrzenia chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca czy astma, a także zapalenia mięśnia sercowego, opon mózgowo-rdzeniowych lub mięśni.

OD GRYPY DO ŚMIERCI

Jak podkreśla cytowany w informacji prasowej prof. Adam Antczak z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych, bardzo dobrze udokumentowane są zależności między grypą a wzrostem ryzyka zawału serca, udaru mózgu czy zatorowości płucnej. Wszystkie wymienione czynniki przyczyniają się do podwyższonego ryzyka hospitalizacji i śmierci z powodu grypy.

– Co roku z powodu powikłań grypy umiera około sześciu tysięcy osób po 65. roku życia. Jeśli zatem w minionym sezonie infekcyjnym mieliśmy blisko sześć milionów zachorowań, to zgonów było niewątpliwie więcej, szczególnie gdybyśmy w tych statystykach uwzględnili następstwa sercowo-naczyniowe grypy – ocenia prof. Antczak.

U SENIORÓW RYZYKO WZRASTA

Osoby starsze – ze względu na starzejący się układ immunologiczny i współistniejące choroby przewlekłe – znajdują się w grupie ryzyka ciężkiego przebiegu grypy oraz jej powikłań, a co za tym idzie – zwiększonego ryzyka hospitalizacji i zgonu. Szczepienie przeciwko grypie zmniejsza ryzyko nie tylko zachorowania na nią, ale przede wszystkim jej ciężkich powikłań, między innymi chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy czy przewlekłych schorzeń układu oddechowego.

– Dodatkowym argumentem w podjęciu decyzji o szczepieniu przeciw grypie powinna być informacja o tym, że zakażenie wirusem grypy może zwiększyć ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji koronawirusem i odwrotnie, a szczepienie przeciw COVID-19 nie zabezpiecza przed zachorowaniem na grypę – tłumaczy prof. Antczak.

STATYSTYKA NIE ZACHWYCA

Tymczasem z analiz wynika, że w sezonie 2022/2023 o 20 proc. spadła liczba szczepień przeciwko grypie w porównaniu do poprzedniego sezonu grypowego. Poprawa wyszczepialności przeciwko tej chorobie była widoczna w czasie pandemii COVID-19, kiedy to zaszczepiło się prawie 7 proc. populacji.

– Pomimo szerokiego wdrożenia inicjatyw związanych ze szczepieniami ochronnymi przeciw grypie choroba ta pozostaje główną przyczyną zachorowań i śmierci wśród osób starszych – podkreśla prof. Antczak.

SZCZEPIONKI BARDZIEJ DOSTĘPNE

Od 1 września 2023 roku dostępność szczepień przeciw grypie jeszcze się poprawiła – szczepionki te znalazły się na listach bezpłatnych leków dla wszystkich osób po 65. roku życia oraz dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Aby skorzystać z darmowej szczepionki, należy udać się do lekarza po receptę oznaczoną symbolem „S” dla Seniorów i „DZ” dla dzieci, a następnie zrealizować ją w aptece.

– Poszerzenie grupy osób, które będą mogły skorzystać z bezpłatnego szczepienia przeciwko grypie, to bardzo dobra informacja. Wyszczepialność wśród seniorów w Polsce wciąż jest za mała. Są w Europie kraje, gdzie szczepi się ponad 70 proc. osób będących w jesieni życia. Dla porównania u nas robi to około 20 proc. Mamy nadzieję, że dzięki nowej ustawie to się zmieni. Do tego powinniśmy dążyć – podkreśla prof. Antczak.

OCHRONA Z CZTERECH STRON

W profilaktyce grypy stosuje się szczepionki czterowalentne, czyli takie, które chronią przed czterema różnymi szczepami wirusa.

– Jeśli pomimo szczepienia dojdzie do zachorowania, infekcja będzie miała znacznie łagodniejszy przebieg, a ryzyko wystąpienia niebezpiecznych powikłań pogrypowych, w tym śmierci, stanie się o wiele niższe niż w przypadku osób niezaszczepionych – zaznacza prof. Antczak.

Szczepionki przeciwko grypie trafiły już do hurtowni i aptek. Dużym udogodnieniem jest również to, że dorośli mogą skorzystać ze szczepienia w aptekach, ponieważ mogą ich zaszczepić również farmaceuci.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj