Duże problemy drogowe panują na pomorskich trasach. Na wielu z nich tworzą się gigantyczne korki.
Przez dwie godziny sparaliżowany był ruch na drodze Władysławowo – Hel, którą blokowali armatorzy rybołówstwa rekreacyjnego. Protestowali, bo – jak mówią – rząd nie wywiązał się z obietnic z 2020 roku, dotyczących rekompensat w związku z zakazem połowu dorsza. Po rozmowie z policyjnym negocjatorem rybacy opuścili ulicę. Zatory w tym miejscu nadal mają kilka kilometrów z każdego z kierunków.
Zablokowana jest trasa wojewódzka nr 222, z Gdańska do Starogardu Gdańskiego W Kleszczewie zderzyły się dwa samochody osobowe, a dwie osoby zostały lekko ranne.
Na obwodnicy Trójmiasta korki są ogromne. W stronę Gdyni stoimy od węzła Gdańsk Południe do Owczarni. W przeciwnym kierunku – od trasy Kwiatkowskiego do Osowej. Korek jest też między Chwaszczynem a Gdynią oraz na Mierzei Wiślanej przed Stegną i Krynicą Morską. Zatory są też między Redą a Rumią oraz od Rekowa Górnego do Redy. Spory ruch panuje także na autostradzie A1. Przypomnijmy, że przejazd nią jest bezpłatny do poniedziałkowego południa.
Grzegorz Armatowski