Park Krajobrazowy „Mierzeja Wiślana” oraz Nadmorski Park Krajobrazowy będą mieć swoje plany ochrony. Uchwały w tej sprawie podjął podczas ostatniej przed wyborami sesji Sejmik Województwa Pomorskiego.
Chodzi o specjalne dokumenty określające, jakie funkcje mogą być dopuszczone w danej części parku i jak bardzo należy chronić jego krajobraz. Przyrodnicy określają to jako przełom w ochronie krajobrazu polskiego wybrzeża. Oba parki mają ponad 40 lat i nigdy nie miały planu ochrony.
– Teraz wszelkie działania podejmowane na terenie parków będą musiały być zgodne z planem – mówi Wojciech Woch, kierownik Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana”. – W takim planie są uwzględnione strefy zakazu zabudowy. Jeśli ktoś będzie chciał tę strefę przekroczyć, nie będzie mógł tego zrobić. Zarówno mieszkańcy, jak i samorządy, zdają sobie sprawę z tego, że nie możemy wszystkiego zabudować i zniszczyć pięknej przyrody, bo wtedy turyści nie będą nas tak chętnie odwiedzali. Rozwijamy się tam, gdzie możemy, ale zostawiamy te tereny, gdzie przyroda jest najcenniejsza – wyjaśnia.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Jakub Kaługa/ua