Przepompowują wodę, kontrolują i umacniają wały, a także pomagają w logistyce – pomorscy strażacy przez cały czas wspierają walczące ze skutkami wielkiej wody południe Polski. Ratownicy z naszego regionu pracują w województwach opolskim i dolnośląskim od 14 września.
Do Gdańska z województwa opolskiego wrócił niedawno brygadier Błażej Chamier-Cieminski, zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, który koordynował działania sztabu. Jak mówi, kończy się misja jednej z kompanii specjalnych.
– Gryf kończy swoje zadania, druga kompania specjalna zostaje na miejscu. Zmieniany jest też zespół dronowy. Pomorski wraca do domu, na jego miejsce wyznaczono inny. Nasi ludzie, operatorzy dronów, zrobili fantastyczną robotę. Drony były naszymi oczami – wyjaśnia brygadier.
POWITANIE RATOWNIKÓW W TCZEWIE
Zastępy Kompanii Specjalnej GRYF powróciły z akcji pomocy powodzianom na Pomorze, a konkretnie do Tczewa, gdzie na placu przed tamtejszą siedzibą straży pożarnej zostali powitani przez Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Jacka Niewęgłowskiego, oraz przez wicewojewodę pomorską Annę Olkowską-Jacyno.
USUWANIE SKUTKÓW POWODZI BĘDZIE DŁUGOTRWAŁE
W ocenie zastępcy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, pomoc w akcji ratowniczej potrzebna będzie jeszcze przez kilka tygodni. Potem przyjdzie czas odbudowy.
Posłuchaj całej rozmowy:
Sebastian Kwiatkowski/mp