Mroźne poranki to duże ryzyko przekroczenia norm zapylenia powietrza – ostrzegają specjaliści. Już w niedzielę na Kaszubach i w Trójmieście stężenie pyłu było bliskie przekroczenia normy.
– Widać po wynikach, że stężenia pyłów PM10 i PM2,5 idą do góry. Utrzymujące się niskie temperatury nocą, niewielkie prędkości wiatru i z pewnością inwersja temperatury mogą się przyczynić do wystąpienia przekroczeń. Przykładowo w niedzielę na stacji w Kościerzynie stężenie pyłu osiągnęło 86 proc. dopuszczalnego. Z dużym prawdopodobieństwem w kolejnych dniach przekroczenie nastąpi – wyjaśniła Michalina Bielawska z Fundacji ARMAG, która monitoruje czystość atmosfery.
Głównym źródłem zapylenia jest niska emisja, czyli dym z przydomowych palenisk. Kiepskie prognozy sprzyjające zapyleniu utrzymają się przez najbliższe dni. Tymczasem w ubiegłym roku liczba dni z przekroczeniami stężenia zapylenia była nieco wyższa niż w 2023, ale wciąż wyraźnie niższa niż w 2022 roku.

Liczba dni z przekroczeniami stężenia zapylenia w ostatnich latach (Graf. ARMAG)
W minionym roku stacja w Śródmieściu Gdańska zanotowała trzy takie incydenty, w Nowym Porcie cztery, a we Wrzeszczu sześć.
Do tematu wrócimy po godz. 17:10.
Sebastian Kwiatkowski/ua





