Powstanie zespół ds. bezpieczeństwa Bałtyku. Kosiniak-Kamysz: bardzo możliwe, że szefem będzie Siewiera

Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera (fot. MON)

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział we wtorek powołanie zespołu dotyczącego bezpieczeństwa Bałtyku. Jak dodał, bardzo możliwe, że będzie nim kierował były szef BBN Jacek Siewiera.

Szef MON był pytany we wtorek w Radiu Zet, czy szykuje „jakąś fuchę” dla b. szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery. – Chcę z nim współpracować. Będę wykorzystywał jego doświadczenie, na pewno w sprawach bezpieczeństwa Bałtyku – odparł Kosiniak-Kamysz.

– Wspólnie z Akademią Marynarki Wojennej powołujemy taki zespół dotyczący bezpieczeństwa Bałtyku. Pan minister Siewiera ma tutaj bardzo dobre rozpoznanie, bardzo dobre doświadczenie. Chcę go w ten sposób na pewno zagospodarować i wierzę, że to jest dopiero pierwszy krok – dodał szef MON.

Dopytywany, czy Siewiera miałby zostać członkiem tego zespołu, czy też jego szefem, Kosiniak-Kamysz odpowiedział: „Myślę, że to drugie jest bardzo możliwe”.

Pod koniec stycznia szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Jacek Siewiera złożył rezygnację ze sprawowanej funkcji na ręce prezydenta Andrzeja Dudy; funkcję tę sprawował od 2022 r. Jak poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka, powodem rezygnacji były plany osobiste ministra, który zadecydował o wzięciu udziału w stypendium na Uniwersytecie Oksfordzkim.

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj