Na Kaszubach uczczono w poniedziałek pamięć Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski. Ta formacja wywodzi się bezpośrednio z Gryfa Kaszubskiego, który rozpoczął swą działalność w grudniu 1939 roku. W Przyrowiu w gminie Stężyca pojawił się nowy krzyż i tablica upamiętniająca żołnierzy.
Gryf Pomorski był organizacją, której członkowie byli represjonowani przez komunistyczne władze. Ten rozdział historii formacji znalazł się na pamiątkowej tablicy, przy której spotkali się w poniedziałek okoliczni mieszkańcy. Wśród nich byli tacy, którzy pamiętali dowódców formacji mieszkających w ich domach.
– Chcemy oddać hołd tym miejscowym żołnierzom Gryfa, którzy narażali swoje życie, by walka o odzyskanie niepodległości Polski mogła trwać tutaj na Kaszubach – mówił Roman Dambek – prezes zarządu Kaszubsko-Kociewskiego Stowarzyszenia im. Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski.
Podobne pomniki upamiętniające poległych żołnierzy znajdują się także w Sulicicach i Koleczkowie. W wielu miastach Polski (między innymi w Gdańsku czy Gdyni) są ulice noszące nazwę Gryfa Pomorskiego.
Filip Jędruch/aKa