Strażacy walczą z dużym pożarem chlewni w powiecie bytowskim. W czwartek od 2:30 nad ranem osiemnaście zastępów gasi poddasze budynku w miejscowości Mydlita koło Czarnej Dąbrówki.
W chlewni było około tysiąca świń. – Większość zwierząt udało się ewakuować. Zginęło około 400 – mówią ratownicy. Jak podkreślają, sytuacja wciąż nie została opanowana.
Czynności gaśnicze są bardzo utrudnione ze względu na duże zadymienie wewnątrz. Strażacy pracowali w aparatach powietrznych.
Sebastian Kwiatkowski/raf