Zakończyło się śledztwo Prokuratury Okręgowej w sprawie wypadku w Rychnowach, w którym zginęła nauczycielka z Człuchowa. Do tragedii doszło w lutym.
Prokuratura zakończyła śledztwo aktem oskarżenia. Miejscowi śledczy wyłączyli się ze sprawy, ponieważ jednym z aut, które uczestniczyło w wypadku, kierował zastępca prokuratora rejonowego w Człuchowie. W wypadku zginęła jego żona.
Śledczy ustalili, że winę ponosi kierowca samochodu dostawczego, który uderzył w tył jadącego przed nim auta i zepchnął je na przeciwny pas ruchu. – Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierującego samochodem marki opel. Zbliżając się do poprzedzającego go pojazdu, nie zachował należytej ostrożności. Poruszał się z prędkością przekraczającą dozwoloną w tym miejscu, nie zachowując bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu. Biegły nie stwierdził nieprawidłowości w technice i taktyce jazdy pozostałych uczestników zdarzenia. Prokurator zarzucił kierującemu nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku, w następstwie którego śmierć poniosła jedna osoba, a trzy odniosły obrażenia ciała – informuje Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
33-latek przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia i wyraził skruchę. Grozi mu osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/MarWer