Podpisano umowę na budowę obwodnicy Chojnic. Droga w ostatecznym rozrachunku będzie kosztować o 20 milionów więcej niż zakładano.
Nowa trasa pozwoli na odkorkowanie centrum miasta. Połączenie drogi wojewódzkiej oraz byłej drogi krajowej na rondzie w środku Chojnic przysparzało wielu kłopotów. Nie brakowało zderzeń czy potrąceń pieszych. Obwodnica ma być na te problemy prawdziwym remedium.
ZAKRES PRAC I LOKALIZACJA DROGI
Początek rozbudowywanego trzykilometrowego odcinka zlokalizowany jest na skrzyżowaniu ulicy Leśnej z ulicą Bytowską. Koniec – na skrzyżowaniu z ul. Sępoleńską. Na trasie powstaną trzy klasyczne skrzyżowania oraz trzy ronda. Wzdłuż drogi dobudowane zostaną również chodnik oraz ścieżka rowerowa.
KIEDY POJEDZIEMY NOWĄ TRASĄ?
Droga zostanie oddana do użytku na wiosnę 2025 roku. Wykonawca, konsorcjum firm Kobylarnia S.A. oraz Mirbud S.A. ma według nowej umowy 24 miesiące na zakończenie prac. Następnie obwodnica będzie musiała otrzymać pozwolenie na użytkowanie. To z kolei powinno zostać przyznane w przeciągu 60 dni od daty zakończenia robót budowlanych.
CO Z UTRUDNIENIAMI DLA KIEROWCÓW?
Kierowcy na razie nie muszą obawiać się utrudnień w ruchu. Te pojawią się, kiedy niemal gotowa droga przyłączana będzie do istniejących skrzyżowań.
FINANSOWANIE INWESTYCJI
Całkowita wartość robót wyniesie ponad 70,3 miliona złotych. Niemal połowa potrzebnej kwoty (34,5 mln zł) pochodzi z województwa pomorskiego. Środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg przeznaczone na inwestycje to niemal 26 mln zł. 9 mln zł wyłożyło miasto Chojnice, a 1 mln zł został przekazany z powiatu Chojnice.
Jakub Stybor/ol