Kilkadziesiąt martwych ptaków w okolicach Zatoki Puckiej. Przyczyną mogła być ptasia grypa

(Fot. Pixabay)

17 martwych łabędzi i szczątki 30 ptaków znaleziono na plażach w okolicach Pucka i na Półwyspie Helskim. Sprawą zajmują się policja i powiatowa inspekcja weterynarii.

Jak poinformował Marek Karwacki, powiatowy lekarz weterynarii w Pucku. padłe ptactwo zostało usunięte, a pobrane próbki będą zbadane. – Przyczyny nie znamy, pobraliśmy próby do badań w kierunku chorób zakaźnych. Jest podejrzenie wirusa wysoce zjadliwej grypy ptaków. Jesteśmy w trakcie przekazywania prób do badań w laboratorium w Gdańsku. Gminy na Półwyspie Helskim zostały zmobilizowane i przeszukują plaże. W 2022 i 2021 roku również mieliśmy podobne przypadki. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z ptasią grypą, zostaną wprowadzone zalecenia, do których będą musieli stosować się hodowcy ptactwa – zapowiada.

Policja z kolei informuje, że funkcjonariusze przeszukali plaże od Chałup do Kuźnicy i odnaleźli szczątki 30 ptaków oraz dwa martwe łabędzie. – W tej sprawie prowadzone jest postępowanie w kierunku uśmiercenia zwierząt, za co może grozić do trzech lat pozbawienia wolności – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Pucku aspirant Łukasz Brzeziński.

Inspekcja weterynarii uspokaja – nie ma zagrożenia dla zdrowia ludzi. W przypadku znalezienia martwego ptactwa nie należy go dotykać, tylko powiadomić straż miejską lub policję.

Grzegorz Armatowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj