Ktoś wyrzucił pięć szczeniaków przy drodze w miejscowości Nieżywięć w powiecie człuchowskim. Psy były zapakowane do skrzynki. Przy przystanku autobusowym znalazł je w nocy jeden z kierowców.
– Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie – relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej w Człuchowie aspirant sztabowy Sławomir Gradek. – Funkcjonariuszy powiadomił przypadkowy kierowca, który zatrzymał się przy przystanku, aby poprawić przewożony ładunek. Zabrał szczeniaki do samochodu i czekał na przyjazd policjantów. Zwierzętom na szczęście nic się nie stało, trafiły do pracowników gminy, gdzie czekają na nowych właścicieli. Policjanci poszukują natomiast osoby, która zostawiła szczeniaki na przystanku – wyjaśnia.
Jeśli sprawca zostanie zatrzymany, odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Grozi za to do trzech lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/ua