Dla niektórych mieszkańców Tczewa to dojazd do pracy, dla innych trasa do Malborka albo do centrum miasta. Mieszkańcy narzekają na stan ulicy Bałdowskiej. Fragment tej trasy nadal nie ma chodnika i oświetlenia. Nawierzchnia jest także dziurawa.
Trasa pomiędzy Drogą Krajową numer 22 a centrum Tczewa jest uczęszczana. Można tędy dojechać do Malborka lub pojechać w stronę Starogardu. To także ciąg komunikacyjny dla tych pracujących w dużych zakładach jak fabryka Huber+Suhner czy magazyny spedycyjne. Powstają tutaj także budynki mieszkalne. Z drugiej strony ulicą Bałdowską dojedziemy do ronda przy Wieży Ciśnień, czyli w okolice tczewskiej starówki.
Część drogi jest powiatowa. To odcinek od DK 22 do granic administracyjnych miasta, który został wyremontowany w 2016 roku. Kolejnym odcinkiem w stronę Tczewa jest fragment o długości 1,5 kilometra, który nie ma ciągów pieszych i nie jest oświetlony. Dalej ulica Bałdowska ciągnie się do ronda w terenie zabudowanym i na tym odcinku ciągi piesze zostały wyremontowane.
– W najbliższym czasie nie planujemy kompleksowego remontu drogi – informował Marcin Górny z Zakładu Usług Komunalnych w Tczewie. – Z uwagi na ograniczone możliwości budżetowe i zakres potencjalnych prac musimy ograniczyć prace do bieżących prac remontowych – dodawał Górny.
Miasto szuka możliwości dofinansowania remontu. W 2021 roku ulica Bałdowska znalazła się w liście intencyjnym dotyczącym prac w ramach Metropolitalnego Pakietu Drogowego. W tym samym liście wpisano także ulicę Ceglarską (obecnie w remoncie) i Tczewskich Saperów.
Jeśli chcą Państwo, byśmy zajęli się inną drogą na terenie naszego województwa, prosimy o sygnał na autopilot@radiogdansk.pl.
Filip Jędruch/ol