Laboratorium do badań przyrodniczych oraz urządzenia do pomiaru czystości wody w pobliskim stawie, a także powietrza i gleby pojawiły się w Szkole Podstawowej w Barłominie w powiecie wejherowskim. To jedno z 40 miejsc w województwie, gdzie powstała ekopracownia ze środków przekazanych przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
– To szansa dla uczniów na zdobycie praktycznych kompetencji – mówi nauczycielka przyrody Iwona Dziedzic-Kałuska. – Jest tu strefa fizyczna, a także geograficzna, chemiczna oraz przyrodnicza. Znajdują się tam różne preparaty i zestawy, które wykorzystujemy podczas naszej pracy – dodała.
Podczas otwarcia wyjaśniano między innymi, jak działa mikroskop, czy jak wyizolować DNA banana. Obecny na otwarciu ekopracowni prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Szymon Gajda podkreślał, że wyposażenie będzie służyło nie tylko uczniom, ale też całej lokalnej społeczności.
– Liczę na to, że będzie nie tylko rozwijała kompetencje dzieci, ale będzie nośnikiem wiedzy na temat ochrony środowiska – powiedział Szymon Gajda, podkreślając, że młodzi ludzie mają duży wpływ na edukację ekologiczną swoich rodziców.
Koszt ekopracowni to 50 tysięcy złotych. Łącznie w województwie pomorskim powstanie 40 takich miejsc za 2,5 mln zł. W całym kraju wyposażenie do nauki i badań przyrodniczych, z inicjatywy minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, otrzyma 760 szkół.
Posłuchaj:
Adam Hebel/jk
