Policja ustala tożsamość kobiety, którą wyłowiono z morza w Juracie. Mimo reanimacji nie udało się jej uratować.
W piątek przed godziną 17:00 strażacy dostali wezwanie do topiącej się przy plaży kobiety. Spacerowicze wyciągnęli ją na brzeg jeszcze przed przyjazdem służb. Pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci, którzy natychmiast przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy nieprzytomnej. Potem akcję przejęła załoga karetki pogotowia. Niestety, lekarz stwierdził zgon kobiety.
Ofiara nie miała przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci ustalają jej dane.
Grzegorz Armatowski