Na pięć i pół roku więzienia skazał Sąd Rejonowy w Kartuzach sprawcę wypadku drogowego, w którym zginął 26-letni motocyklista. Do tragedii doszło latem 2021 roku w Chwaszczynie. Kierowca auta uciekł z miejsca zdarzenia, bo – jak się okazało – miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna odpowiadał za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślne spowodowanie śmiertelnego wypadku. Był też oskarżony o prowadzenie pojazdu pomimo sądowego zakazu.
Śledztwo wykazało, że kierujący samochodem, podczas skrętu w lewo, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym w przeciwnym kierunku motocyklem. 26-latek zmarł na miejscu. Kierowca auta uciekł, ale policja szybko ustaliła, że był nim 22-letni mieszkaniec Gdańska z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Jak ustalono, bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierującego samochodem. Podczas manewru skrętu w lewo nie zachował ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście, który jechał prawidłowo.
Sąd Rejonowy w Kartuzach uznał oskarżonego za winnego zarzuconych mu przestępstw, skazał go na pięć i pół roku więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Wyrok jest nieprawomocny.
Grzegorz Armatowski/MarWer