Ukradł zbiornik z paliwem, ale nie miał tyle mocy, żeby go przenieść. Grozi mu więzienie

(Fot. pomorska.policja.gov.pl)

Wejherowscy policjanci zatrzymali 39-latka w związku z kradzieżą zbiornika z paliwem. Okazało się, że mężczyzna był także poszukiwany do odbycia kary sześciu miesięcy więzienia za wcześniejsze kradzieże. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

W piątek, 1 marca w nocy policjanci otrzymali od strażników miejskich informację, że na jednej z ulic w mieście został przez nich znaleziony zbiornik z paliwem. Funkcjonariusze z prewencji pojechali na miejsce zdarzenia, aby ustalić jego okoliczności. Zbiornik z ropą leżał na jezdni, a wokół niego znajdowały się ślady rozlanej ropy i krwi.

(Fot. pomorska.policja.gov.pl)

BYŁ JUŻ POSZUKIWANY

Funkcjonariusze zaczęli przeszukiwać pobliski teren. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który na ich widok przyspieszył i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. W trakcie interwencji i zatrzymania policjanci zauważyli i wyczuli, że mężczyzna jest pobrudzony paliwem, a na dłoni ma świeżo założony bandaż. Ujawnili także pojazd, z którego został ukradziony zbiornik z paliwem. Straty zostały oszacowane na kwotę około dziesięciu tysięcy złotych. Mężczyzna najprawdopodobniej przecenił swoje możliwości – nie dał rady przenieść zbiornika i pozostawił go na jezdni. Okazało się, że jest to 39-letni mieszkaniec powiatu poszukiwany w celu odbycia kary sześciu miesięcy więzienia.

(Fot. pomorska.policja.gov.pl)

Kradzież jest zagrożona karą do pięciu lat więzienia.

oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj