W wyniku wybuchu gazu ulatniającego się z butli w mieszkaniu w Sierakowicach poparzony został 60-letni mężczyzna. Z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Młodszy brygadier Marek Szwaba, oficer prasowy kartuskiej straży pożarnej, poinformował, że do wybuchu gazu ulatniającego się z butli znajdującej się w mieszkaniu przy ulicy Lęborskiej w Sierakowicach doszło w czwartek, 23 maja po godzinie 10:00. Przed przyjazdem strażaków z budynku wydostał się 60-letni mężczyzna, który z oparzeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.
Szwaba dodał, że w budynku nie było oznak pożaru. Przyczyny wybuchu będą ustalali policjanci i biegły z zakresu pożarnictwa. W działaniach brały udział trzy zastępy straży pożarnej.
PAP/MarWer