Aż 28 zarzutów oszustwa usłyszała 25-letnia mieszkanka powiatu puckiego. Jak ustalili śledczy, kobieta sprzedawała w internecie fikcyjne smartfony. Kupujący z całej Polski wysyłali jej pieniądze, a towarów nie otrzymali.
Podejrzana została doprowadzona na przesłuchanie z zakładu karnego, w którym od prawie roku przebywa za inne przestępstwa.
Jak informuje aspirant sztabowy Joanna Samula- Gregorczyk, podejrzana nieistniejące telefony wystawiała na sprzedaż w cenach od 950 do 2300 złotych. W celu ukrycia przestępczego procederu miała kilka kont bankowych. Po otrzymaniu pieniędzy 25-latka urywała kontakt z pokrzywdzonymi.
Kobieta w ten sposób działała od pięciu lat. Na razie udowodniono jej 28 oszustw, ale sprawa jest rozwojowa. Grozi jej dodatkowe osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/raf