W Kościerzynie zorganizowano XXV Światowy Zjazd Kaszubów. Jeszcze przed rozpoczęciem organizatorzy przewidywali, że w tym wyjątkowym święcie jedności regionu uczestniczyć będzie około 10 tysięcy osób. I faktycznie do Kościerzyny zjechały tysiące osób, wśród nich Kaszubi nie tylko z naszego kraju, ale też z Kanady, Stanów Zjednoczonych czy Brazylii.
Z południa i północy, mieszkańcy regionu udali się do Kościerzyny na zjazd Kaszubów Transcassubią. Specjalny pociąg to już tradycja, która towarzyszy zjazdom od początku.
Po godz. 6:00 rano Transcassubia wyjechała z Helu. W pociągu tradycyjnie było kolorowo, gwarno i radośnie. Drugi pociąg wyjechał z Chojnic o godz. 8:42. Oba składy do Kościerzyny dotarły po godz. 10:00.
Nasz reporter Piotr Lessnau sprawdził, jaka atmosfera panowała w pociągach:
Po uroczystym powitaniu na dworcu w Kościerzynie odsłonięto tablicę upamiętniającej dwa zjazdy Kaszubów w tym mieście i kapelana Armii Krajowej i Solidarności, księdza prałata Hilarego Jastaka, zwanego Królem Kaszubów.
Następnie około 2 tysięcy osób wzięło udział w uroczystym przemarszu po Kościerzynie. W kościele św. Trójcy odbyła się msza święta, odprawiana przez biskupa Arkadisza Okroja.
Podczas corocznego zjazdu zawsze promowana jest kultura regionu, tradycyjne potrawy, muzyka czy też wyroby rękodzielnicze. W jednym miejscu można poznać całe bogactwo Kaszub. Na kościerskim rynku odbyły się towarzyszące imprezy: Targi Książki Kaszubskiej i Pomorskiej oraz Jarmark Kaszubski.
Nasz reporter Robert Groth rozmawiał prezesem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Janem Wyrowińskim i burmistrzem Kościerzyny Dawidem Jereczkiem. Posłuchaj:
O godz. 13:00 miało miejsce oficjalne rozpoczęcie obchodów XXV Światowego Zjazdu Kaszubów. W programie obchodów znalazły się m.in. turniej gry w kaszubską baśkę, prezentacja wystawy poświęconej ks. Hilaremu Jastakowi, bicie rekordu w grze na diabelskich skrzypcach i występy artystów.
Imprezę prowadzili Tatiana Slowi I Grzegorz Armatowski z Radia Gdańsk oraz aktor Michał Bronk.
Jedną z atrakcji była próba pobicia rekordu w jednoczesnej grze na diabelskich skrzypcach. Dwa lata temu w Brusach zagrało 39 muzyków. W zeszłym roku w Kartuzach było już 78 i tego wyniku nie udało się tym razem przeskoczyć. W Kościerzynie zabrzmiały jednocześnie 43 charakterystyczne kaszubskie instrumenty.
Rekordu nie pobito, nie zabrakło jednak dobrej atmosfery oraz pomysłów na przyszłość. Jak zapowiedziano, w ramach przyszłorocznego zjazdu odbędzie się konkurs na największe diabelskie skrzypce.
W przyszłym roku XXVI Światowy Zjazd Kaszubów odbędzie się w miejscowości Szemud. Będziemy mogli dotrzeć tam wtedy już oddaną do użytku Trasą Kaszubską. – Na razie od strony Obwodnicy Trójmiasta tą trasą dojedziemy tylko do Bożegopola. Za rok będzie się ona już zbliżała do tego, żeby docierała niemal do Szczecina. Taka jest decyzja samorządów województw pomorskiego i zachodnio-pomorskiego – wyjaśniał senator Kazimierz Kleina.
Wydarzenie zabezpieczali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie, którzy informowali o zmianach w organizacji ruchu w centrum miasta.
ŚWIĘTO MIŁOŚNIKÓW LITERATURY KASZUBSKIEJ
Na kościerskim rynku miały miejsce również XXIV Targi Książki Kaszubskiej i Pomorskiej Costerina. Wydarzenie przyciągnęło wielu miłośników literatury. Stoiska były wręcz oblężone, a każdy miał możliwość wybrać coś dla siebie z bogatej oferty wydawniczej. Na głównej scenie Światowego Zjazdu Kaszubów zostały wręczone nagrody dla najlepszych książek w siedmiu kategoriach. O miano najlepszych walczyło aż 48 dzieł.
– Są tu książki, które są dotyczą Pomorza czy Kaszub. Znajdzie się także jednak i literatura obyczajowa, psychologiczna, przewodniki oraz rzeczy historyczne. Mamy wydawnictwa, które przyjeżdżają od wielu lat, ale są też nowe – mówiła Justyna Kujach, dyrektor Biblioteki Miejskiej w Kościerzynie.
Po zapoznaniu się ze zgłoszonymi pozycjami komisja przyznała następujące nagrody i wyróżnienia:
Piotr Lessnau/Robert Groth/am/raf