Mieszkańcy Kościerzyny i przedstawiciele klubów sportowych przywitali na rynku olimpijkę Weronikę Lizakowską. Sportsmenka nie zdobyła medalu w Paryżu, ale pobiła po 24 latach rekord Polski w biegu na 1500 metrów.
Dawid Jereczek, burmistrz Kościerzyny, podkreślił, że razem z mieszkańcami chcieli podziękować, pogratulować oraz wyrazić to, że rozpiera ich duma.
– Córka ziemi kościerskiej, córka Kościerzyny, która w półfinale igrzysk olimpijskich w biegu na 1500 metrów pobiła rekord Polski po 24 latach z czasem 3:57:31. Jest to niebywałe wydarzenie, wszyscy tutaj z Weroniki jesteśmy dumni, dlatego – jak widać – całe mnóstwo kościerzaków przyszło tutaj ją powitać. Zagwarantowała nam solidne, pozytywne emocje na tych igrzyskach – tłumaczył.
– Jestem pod ogromnym wrażeniem, jestem w szoku, że tyle osób przyszło i tak serdecznie mnie przywitało. Bardzo wszystkim dziękuję za to, że tak mnie wspierali przez cały ten okres – mówiła Weronika Lizakowska, rekordzistka Polski w biegu na 1500 metrów.
Podczas uroczystości przedstawiciele władz miasta wręczyli olimpijce nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych. Rekordzistkę Polski na rynku w Kościerzynie witało około 300 osób.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Robert Groth/aKa