Sprawca śmiertelnego wypadku w Szymbarku po dwóch latach stanie przed sądem. Koniec śledztwa

(fot. KSRG OSP Szymbark)

Prokuratura dostała kluczową opinię w śledztwie dotyczącym śmiertelnego wypadku w Szymbarku na Kaszubach, do którego doszło w Wielkanoc 2022 roku w pobliżu miejscowej dyskoteki. Auto wjechało w grupę pieszych, na skutek czego zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.

Marek Kopczyński, prokurator rejonowy w Kartuzach, zaznaczył, że dokument z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych sporządzili biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dra J. Sehna z Krakowa. – Dokument potwierdza wcześniejsze, wstępne ustalenia śledczych, co do przyczyn wypadku i przyczynienia się kierowcy auta do jego zaistnienia. W tej sytuacji śledztwo może zostać zakończone skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Ma to nastąpić do końca tego miesiąca – wskazał Kopczyński.

Do tragedii doszło po zakończonej dyskotece w Szymbarku. Kierowca auta staranował grupę pieszych i uciekł. Zginęła 19-letnia kobieta, a cztery osoby trafiły do szpitala. Podejrzany został zatrzymany tego samego dnia po południu. Usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Przyznał się do winy i wyraził skruchę. Choć powiedział, że w klubie rozrywkowym wypił jednego drinka, w jego krwi nie wykryto alkoholu. 24-latek początkowo był aresztowany, a teraz jest na wolności.

Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu grozi 12 lat więzienia.

Szerzej o sprawie pisaliśmy >>>TUTAJ oraz >>>TUTAJ.

Grzegorz Armatowski/mk/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj