Nawet ponad pół godziny tracą kierowcy na ośmiokilometrowym odcinku remontowanej drogi wojewódzkiej 221 między Kościerzyną a Będominem. Skarżą się na źle ustawioną sygnalizację świetlną w miejscu ruchu wahadłowego i zbyt długi cykl światła czerwonego.
Jak zapewnia rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku Piotr Michalski, sygnalizacja w ciągu dnia jest stosowana w wyjątkowych przypadkach.
– Na odcinkach prowadzonych robót w dni robocze ruch wahadłowy jest sterowany ręcznie. W wyjątkowych sytuacjach ze względu na ochronę i zapewnienie bezpieczeństwa pracowników mogą pojawiać się krótkotrwałe odstępstwa od tej zasady – przekazał Michalski.
Przebudowa drogi 221 między Gdańskiem a Kościerzyną przez Kolbudy i Przywidz ma zakończyć się w przyszłym roku.
Grzegorz Armatowski/mk





