315 akordeonistów zagrało w jednym czasie podczas Dnia Jedności Kaszubów w Bolszewie

(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

W Bolszewie podczas Dnia Jedności Kaszubów zagrało w jednym czasie 315 akordeonistów. Rekordu z Bojana w 2016 roku nie udało się pobić, ale chodzi o ideę oraz spotkanie.

Dla Pawła Nowaka, dyrygenta największej orkiestry akordeonowej w Polsce, wielką radością było to, że znów mógł zobaczyć przed sobą tak liczną grupę osób grających na akordeonach.

– Widzimy, że rośniemy w siłę po pandemii. Wracamy i to jest piękne, to mnie bardzo cieszy. Marzy mi się kiedyś kaszubski rekord świata – tłumaczył.

Paweł Nowak (fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

POWÓD, BY SIĘ SPOTKAĆ I WSPÓLNIE POĆWICZYĆ

Przemysław Kiedrowski, wójta gminy Wejherowo niezmiernie się cieszy, że to serce Kaszub przez jeden dzień biło w gminie Wejherowo.

– Dzisiaj jest to nasze wspólne święto i manifestujemy to. Bicie rekordu jest ideą, jest powodem, żeby się spotkać, wspólnie poćwiczyć, wspólnie zagrać. Udało się w tym roku zebrać 315 akordeonistów. Jest to rekord po pandemii, więc odbudowujemy to, co było – podkreślił.

Kaszubi spotkają się kolejny raz podczas Światowego Zjazdu Kaszubów w Szemudzie 5 lipca.

Robert Groth/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj