Są zarzuty za pobicie kierownika pociągu SKM. Do zajścia doszło w niedzielę około południa na przystanku Wejherowo Śmiechowo. Wszystko działo się na oczach pasażerów i zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Mężczyźni nie mieli biletów i zachowywali się agresywnie wobec kierownika pociągu, który prosił ich o okazanie dokumentów. Na stacji końcowej przewrócili go na peron, bili i kopali po całym ciele, a potem uciekli.
Jak mówiła aspirant sztabowy Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, w poniedziałek wieczorem policja zatrzymała podejrzanych w wieku 31 i 44 lat. Obaj usłyszeli zarzuty.
– Pierwszy z nich usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej oraz naruszenia czynności narządów ciała. Były to czyny o charakterze chuligańskim. Drugi mężczyzna również usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej oraz zmuszania funkcjonariusza publicznego do zaniechania czynności służbowych. To również były czyny o charakterze chuligańskim – wyjaśniała.
Obaj mężczyźni będą pod policyjnym dozorem i mają zakaz kontaktu z pokrzywdzonym. Grozi im do 4,5 oraz do 7,5 roku więzienia. Kolejarz miał niegroźne obrażenia ciała.
Czytaj także:
Grzegorz Armatowski/aKa