W nocy znaleziono noworodka w oknie życia w Chojnicach. To zdrowa dziewczynka – informują siostry franciszkanki.
Alarm zadzwonił około godziny 3:30. To pierwszy taki przypadek od momentu uruchomienia tego miejsca w 2018 roku. Przy dziecku nie znaleziono żadnej kartki ani informacji o jego pochodzeniu.
„MÓWIMY O NIEJ MARYSIA”
Zgodnie z procedurą natychmiast powiadomiono pogotowie ratunkowe oraz policję. Siostry nadały już imię zdrowej dziewczynce, urodzonej prawdopodobnie kilkanaście godzin przed tym, jak trafiła do okna życia.
– Nie chciałyśmy, by dziewczynka była anonimowa, więc mówimy o niej Marysia. Oddajemy ją pod opiekę Matki Bożej, by się o nią troszczyła. Jesteśmy wzruszone, towarzyszą nam duże emocje. Gdy zadzwonił alarm, myślałam, że to kolejny żartowniś, ale podobnie jak za każdym razem, biegłam. Zaintrygowała mnie jednak godzina: o tej porze jeszcze nikt nie otwierał okna życia – mówi siostra franciszkanka Magdalena Pokrzywińska.
Dzisiaj w nocy w chojnickim Oknie Życia, którym opiekują się @siostryzorlika schronienie otrzymała dziewczyna zaraz po urodzeniu. Niech Bóg ją błogosławi, będzie pokojem dla Matki w podjęciu trudnej decyzji i zatroszczy się o ich przyszłość. Bogu dzięki za ocalone życie. pic.twitter.com/6WSYTrNZ9j
— ks. Janusz Chyła 🇵🇱 (@Janusz1967) July 3, 2025
Obecnie dziewczynka przebywa w chojnickim szpitalu, gdzie znajduje się pod opieką lekarzy. Chojnickie okno życia mieści się przy świetlicy prowadzonej przez siostry przy ul. Ogrodowej 18.
tk/ua





