Przewodniczący rady powiatu kościerskiego Marcin Modrzejewski straci mandat radnego – dowiedziało się nieoficjalnie Radio Gdańsk. Interwencje w tej sprawie podejmie wojewoda pomorska.

Marcin Modrzejewski, który prowadzi własną działalność gospodarczą, otrzymał dotację z Powiatowego Urzędu Pracy w Kościerzynie. Chodzi o 50 tysięcy złotych. W maju do wojewody pomorskiej wpłynęło pismo w tej sprawie. Autor twierdził, że radny nie może korzystać z pieniędzy organu, w którym pełni mandat, więc tym samym złamał prawo. Wojewoda wówczas zażądała wyjaśnień od rady powiatu. Ta powołała komisję doraźną, która stwierdziła, że nie ma podstaw do wygaszenia mandatu Modrzejewskiemu. Prawnicy wojewody są jednak innego zdania.

Jak dowiedział się nieoficjalnie Grzegorz Armatowski, jeszcze w tym tygodniu wojewoda wyśle do rady powiatu kościerskiego pismo wzywające do wygaszenia mandatu Modrzejewskiemu. Rada będzie miała 30 dni na podjęcie uchwały w tej sprawie. Trudno się spodziewać, że to zrobi, bo już raz odrzuciła uchwałę radnych opozycji w tej sprawie. Jeśli i tym razem nie wykona zalecenia wojewody – ona zrobi to w tak zwanym trybie następczym.

Przewodniczący rady Marcin Modrzejewski od początku twierdzi, że prawa nie złamał, a cała sprawę odbiera jako personalny atak na niego.

Grzegorz Armatowski/aKa