Niespełna roczne dziecko zmarło w trakcie rehabilitacji w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Bytowie. Dziewczynka nagle straciła przytomność.
Jak relacjonuje Dawid Łaszcz z bytowskiej policji, dziecko niedawno przeszło operację serca.
– Dziecko nagle straciło przytomność i funkcje życiowe. Na miejsce zadysponowano służby medyczne, w tym lotnicze pogotowie ratunkowe. Niestety, mimo 40-minutowej reanimacji, dziewczynka zmarła – informuje policjant.
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, dokonali oględzin miejsca tragedii. Przesłuchali personel i zabezpieczyli zapisy monitoringu.
Matka 11-miesięcznej dziewczynki jest pod opieką psychologa. Postępowanie jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Marcin Pacyno/ua





