Dąb miał 150 lat. Radni Żukowa zdecydowali, że skarga na jego wycięcie była zasadna

W Skrzeszewie wycięto ponad 150-letnie drzewo (fot. słuchacz RG)

Skarga na wycięcie leciwego dębu na Kaszubach była zasadna – tak zdecydowali radni Żukowa. Jedenastu z osiemnastu głosujących uznało, że protest złożony przez stowarzyszenie „Dąb Kaszubski” był słuszny.

Chodzi o ponad 150-letni dąb w Skrzeszewie, który za zgodą urzędu został wycięty na prywatnej działce, by zbudować drogę. Kontrowersyjną wycinką zajmuje się też prokuratura.

TRZEBA ZAOSTRZYĆ PRAWO?

Sytuacja, do której doszło w ubiegłym roku, wywołała dyskusję dotyczącą konieczności zaostrzenia prawa w odniesieniu do najstarszych, ale formalnie niechronionych drzew.

🔥 Mamy to!
Przed zaledwie pół godziną zakończyła się XXII sesja Rady Miejskiej w Żukowie, która może okazać się…

Opublikowany przez Dąb Kaszubski  Wtorek, 25 listopada 2025

MOŻLIWE KONSEKWENCJE 

Decyzja radnych może oznaczać odpowiedzialność karną lub finansową dla urzędników albo samorządu. Chodzi o złamanie dyscypliny finansów publicznych poprzez nieuzyskanie dochodu z tytułu opłat za wycinkę. Dalsze kroki leżą w gestii Regionalnej Izby Obrachunkowej.

O sprawie informowaliśmy wcześniej >>>TUTAJ.

Sebastian Kwiatkowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj