Pierwsze dostawy węgla po preferencyjnej cenie ruszyły do gminy Skarszewy

(fot. Radio Gdańsk/Bartosz Stracewski)

W piątek w Skarszewach zaczęły się dostawy węgla. Wszystkim z mieszkańców, którzy tym surowcem ogrzewają swoje domy, przysługuje w tym roku nie tylko dodatek węglowy ale też możliwość zakupu 1,5 tony opału od samorządu po preferencyjnej cenie. Drugie tyle będą mogli kupić po Nowym Roku.

Skarszewy były jedną z pierwszych gmin na pomorzu, które – krótko po uruchomieniu tej możliwości przez rząd – nie zwlekały i rozpoczęły formalności w tej sprawie. W piątek rano – gdy temperatura za oknem utrzymywała się na minusie – z składu przy ul. Gdańskiej ruszyły pierwsze dostawy do mieszkańców.

– W ten mroźny poranek robimy wszystko, żeby te temperatury nam nie doskwierały – mówił burmistrz Skarszew, Jacek Pauli.

– Na dziś do urzędu trafiło 3241 wniosków o wypłatę dodatku węglowego, a około dwóch tysięcy wypłat zostało już zrealizowanych. Każdego dnia wpływa do nas sto wniosków na preferencyjny zakup węgla. Na piątek, na godzinę 9, było ich już ponad siedemset – informował.

BEZPROBLEMOWA WSPÓŁPRACA SAMORZĄDU Z RZĄDEM

Węgiel w dwóch frakcjach – groszek i orzech – przyjechał do Skarszew w czwartek wieczorem, rano ruszyła dystrybucja. Jak tłumaczył burmistrz, urzędnicy byli przygotowani na to, że sprawy związane z opałem muszą być rozpatrywane w pierwszej kolejności.

– Dzięki sprawnej obsłudze ten węgiel niemalże błyskawicznie jest transportowany do osób, które go kupiły. Współpraca samorządu z rządem przebiega bezproblemowo. Po podpisaniu umowy surowiec został bardzo szybko dostarczony i teraz my, za pośrednictwem naszej spółki komunalnej, możemy go rozwozić – tłumaczył.

POGODA ZWIĘKSZA ZAINTERESOWANIE

Opał dostarczać będą pracownicy miejskiej spółki i prywatni przewoźnicy. To efekt dużego zainteresowania, ale też warunków atmosferycznych. Mróz stał się nie tylko prognozą pogody, a według niej ma być jeszcze zimniej. W Skarszewach mieszkańcy, niemal we wszystkich przypadkach, zamawiają całą dostępną ilość na ten rok, czyli półtorej tony.

– Ten węgiel jest certyfikowany (…) jest bardzo dobrej jakości więc jestem przekonany, że nie będzie tutaj żadnych problemów – mówił Jacek Pauli odnosząc się do medialnych przekazów, gdzie „ktoś zapalniczką próbował węgiel podpalić”.

– Jestem przekonany że ten węgiel pomoże osobom, które potrzebują taniego paliwa, żeby przetrwać zimą. Wszyscy wiemy, co tak naprawdę stworzyło te problemy, co rząd i samorządy zmusiło do tego typu działania. To jest oczywiście napaść Rosji na Ukrainę – zaznaczał.

Skarszewski samorząd na ten rok zamówił w spółce PGE Paliwa trzy tysiące ton węgla – po połowie we frakcji orzech i groszek.

RABENDA: JESTEŚMY W KONTAKCIE Z NIEMAL WSZYSTKIMI GMINAMI

Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, informował że rząd jest w kontakcie z niemal wszystkimi gminami w Polsce w sprawie dystrybucji węgla. Umowy są – lub będą w ciągu najbliższych dni – podpisane z kilkuset jednostkami. Rabenda podkreślał, że zawieranie ich jest procesem na początku trudnym, bo jest to zupełnie nowe zadanie dla obu stron. Podkreślał, że liczba zawieranych umów zmienia się z godziny na godzinę.

– W najbliższych dniach ten proces zamknie się w znacznej liczbie gmin i węgiel będzie mógł być odbierany przez samorządy. Przypominam, że ten zasób opału, który trafia na składy jest zasobem skończonym. Nie trzeba się spieszyć, nie trzeba przywozić wszystkiego na raz. Węgiel będzie importowany do końca sezonu, gminy też mogą sobie dostawy zaplanować żeby np. co tydzień przyjeżdżało tyle surowca, ile jest potrzebne dla mieszkańców – mówił Karol Rabenda.

LICZBA UMÓW ROŚNIE

Według słów wiceministra na ok. 120 gmin z pomorza do rządu zapotrzebowanie zgłosiło niecałe sto. Podpisanych jest już 40 umów, ale jeszcze w piątek ma być podpisanych kolejnych kilkanaście.

– Liczba tych podpisanych umów rośnie w tempie geometrycznym. Gminy nie muszą czekać w kolejce po węgiel, ale czasami zachodzą wątpliwości, ile tego opału zamówić, żeby nie było za mało ani za dużo – wyjaśniał Rabenda.

– To są naturalne problemy i nikt nie ponosi za to winy. Nadwyżkę można zwrócić, więc dla gmin to jest podejście elastyczne – zaznaczał.

ZAINTERESOWANYCH 2300 GMIN Z CAŁEJ POLSKI

W całej Polsce ponad 2300 gmin zgłosiło zainteresowanie na zakup węgla po gwarantowanej cenie. Zapotrzebowanie na konkretną ilość przesłało około dwóch tysięcy z nich.

W ramach wsparcia dla gmin, w najbliższy poniedziałek, w Urzędach Wojewódzkich, odbędzie się spotkanie z samorządowcami. Będą tam udzielane wszystkie informacje, urzędnicy rządowi będą wyjaśniać wątpliwości. Na miejscu włodarze gmin lub spółek komunalnych będą mogli również podpisać umowę.

Bartosz Stracewski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj