Gdański sąd okręgowy oddalił apelację radnego powiatu tczewskiego Piotra O. Mężczyzna został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz dwa i pół tysiąca złotych grzywny. Sprawa dotyczy ustawienia przetargu na remont lokalnej drogi.

Piotr O. pracował wówczas w Urzędzie Gminy Tczew i był kierownikiem referatu inwestycyjno–technicznego. Prokuratura oskarżyła go o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę. Piotr O. domagał się uchylenia wyroku, ale, jak uzasadnił sędzia Janusz Zimny, apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

„ORZECZONE KARY SĄ ADEKWATNE”

– Sąd Okręgowy w Gdańsku w całej rozciągłości podzielił stanowisko sądu rejonowego. Sąd w Tczewie w sposób należyty przeanalizował zebrany w sprawie materiał dowodowy i wydał stosowne orzeczenie, uznając winę obu oskarżonych. Orzeczone kary również są adekwatne do stopnia zawinienia oskarżonych, odpowiednio dolegliwe i spełnią swoją wychowawczą oraz prewencyjną rolę – mówił sędzia.

W tym samym procesie na sześć tysięcy złotych grzywny został skazany drugi urzędnik, który nie zweryfikował przetargowej dokumentacji i poświadczył nieprawdę na fakturze. Wyrok jest prawomocny. Piotr O. straci więc mandat radnego powiatu tczewskiego. Nie było go na publikacji wyroku. Prokuratura nie składała apelacji, uznając poprzednie rozstrzygnięcie za słuszne.

Grzegorz Armatowski/ua