W nocy z niedzieli na poniedziałek w Tczewie spłonął warsztat samochodowy i dwa znajdujące się w środku samochody. W akcji brało udział 11 zastępów straży pożarnej.
– Zgłoszenie o pożarze warsztatu samochodowego otrzymaliśmy ok. godz. 2 w nocy – podał w poniedziałek rzecznik tczewskiej straży pożarnej kpt. Michał Myrda. Dodał, że na miejscu pracowało 11 zastępów straży pożarnej.
Spłonął budynek przy ul. Bema w Tczewie oraz znajdujące się w środku dwa samochody osobowe. Oficer prasowa tczewskiej policji st. post. Katarzyna Ożóg zapewniła, że policjanci pracujący na miejscu zabezpieczyli ślady i rozmawiali ze świadkami.
Podkreśliła, że przyczynę pożaru będą ustalali biegli z zakresu pożarnictwa. – Właściciel jeszcze nie oszacował strat – stwierdziła funkcjonariuszka.
PAP/ua