Były pracownik spółki miejskiej w Tczewie podejrzany o oszustwo. Obiecując wykup mieszkań przyjął zaliczki od nabywców na niemal pół miliona złotych. 54-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
Śledczy ustalili, że podejrzany działał od lipca 2022 roku do marca tego roku. Zachęcał ludzi do zakupu mieszkań po atrakcyjnej cenie i przyjmował od nich zaliczki. Były to kwoty od 47 do ponad stu tysięcy złotych.
Pokrzywdzeni przelewali pieniądze na konto podejrzanego lub przekazywali mu bezpośrednio w gotówce, zarówno za pokwitowaniem, jak i bez żadnego potwierdzenia pisemnego. Wszystko odbywało się także bez sporządzenia umowy przedwstępnej.
Policjanci dotarli na razie do sześciu pokrzywdzonych. Zabezpieczyli wydruki korespondencji między pokrzywdzonymi a podejrzanym. Na podstawie zebranych materiałów przedstawili 54-latkowi zarzuty oszustwa. Prokuratura Rejonowa w Tczewie zastosowała wobec niego dozór policji, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju. Wstępnie wyliczono, że pokrzywdzeni utracili w sumie prawie pół miliona złotych.
Podejrzanemu grozi osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/raf