Zarzut „zabójstwa w zamiarze bezpośrednim” usłyszał 30-latek ze Starogardu Gdańskiego. Zdaniem śledczych mężczyzna po rodzinnym spotkaniu przy grillu zamordował partnerkę ojca. 46-latka zginęła od licznych ciosów nożem.
AKTUALIZACJA, 5 MAJA:
Jak informuje Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, podejrzany przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia.
– Wskazał, że kobieta od dłuższego czasu zachowywała się wobec niego w sposób nieprawidłowy, niewłaściwy; odbierał to właśnie w ten sposób. Tego dnia również tak się zachowała i dlatego doszło do całej tej sytuacji. Po czynnościach prokurator podjął decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie. Będziemy czekać na wyznaczenie terminu posiedzenia przez sąd – zapowiada prokurator.
Mężczyzna był trzeźwy. Podczas przesłuchania wskazał, że w ogóle nie pije alkoholu. Śledczy powołają biegłego psychiatrę, który zbada podejrzanego. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
– Policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu, w wyniku którego śmierć poniosła 46-letnia kobieta. Policjanci zatrzymali do tej sprawy 30-letniego mężczyznę – przekazała w sobotę, 4 maja młodszy aspirant Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjantka wyjaśniła, że zgłoszenie na policję wpłynęło w piątek, 3 maja przed północą. Dodała, że trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim.
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, przekazała, że na niedzielę, 5 maja zaplanowano czynności z zatrzymanym.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta miała rany cięte i kłute, a zatrzymany mężczyzna miał sam powiadomić policję.
PAP/raf/MarWer