Strażak ochotnik z Pomorza został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 7 na wysokości miejscowości Rakowiska koło Nowego Dworu Gdańskiego.
AKTUALIZACJA 19:30
Odblokowano drogę krajową nr 7 między węzłem Elbląg Zachód a Żuławy Wschód w kierunku Gdańska po zderzeniu samochodu ciężarowego z wozem strażackim. Jedna osoba została poszkodowana – podała w piątek dyżurna GDDKiA.
Dyżurna gdańskiego oddziału GDDKiA Izabela Osten-Sacken poinformowała, że w piątek ok. godz. 14, na 42. kilometrze drogi krajowej nr 7, między węzłami Elbląg Zachód a Żuławy Wschód, doszło do najechania pojazdu ciężarowego na stojący na poboczu wóz strażacki. Na skutek wypadku został ranny jeden strażak.
Po godz. 19 zakończyły się utrudnienia w ruchu na DK7.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Do poważnego wypadku doszło w piątkowe popołudnie, 18 października. W stojący na jezdni ciężarowy wóz strażacki Renault z dużą prędkością wjechała inna ciężarówka.
Jak powiedział Radiu Gdańsk kapitan Andrzej Piechowski z pomorskiej staży pożarnej, samochód należący do jednej z OSP z powiatu malborskiego, w czasie przejazdu technicznego, uległ awarii. Gdy stał na poboczu, wjechał w niego TIR. Siła uderzenia była na tyle duża, że kabina ciężarówki została wyrwana. Jej kierowcy nic się nie stało.
Ucierpiał natomiast 40-letni strażak, został przetransportowany do szpitala. Droga w stronę Gdańska przez kilka najbliższych godzin będzie zablokowana. Objazd prowadzony jest „starą siódemką”.
Sebastian Kwiatkowski/raf/PAP/puch