Niejasne okoliczności śmierci mężczyzny w miejscowości Rozajny Małe w gminie Gardeja. Ze wstępnych ustaleń Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie wynika, że 37-latek chwilę przed śmiercią brał udział w bójce z trójką mężczyzn.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę po południu. Początkowo sprawa była rozpatrywana pod kątem przestępstwa z artykułu 158, paragraf 3 Kodeksu karnego. Mowa o pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. W tej sprawie w charakterze świadka przesłuchano trzech mężczyzn, którzy potem zostali zwolnieni do domu.
RANY ZADANE TWARDYM NARZĘDZIEM
Ze wstępnych wyników wczorajszej sekcji zwłok wynika, że powierzchowne rany zadane twardym narzędziem, raczej nie były przyczyną zgonu. Jak powiedział reporterowi Radia Gdańsk rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński, jeden ze świadków miał zeznać, że mężczyzna przed śmiercią był mocno pobudzony, co miałoby wskazywać na wpływ środków odurzających. Teraz prowadzone są kolejne czynności. Z ciała denata pobrano próbki do badań toksykologicznych i histopatologicznych.
WYNIKI BADAŃ I OPINIA BIEGŁEGO
Wyniki tych badań i opinia biegłego ma wykazać co było bezpośrednią przyczyną zgonu. W tej chwili prokuratorskie śledztwo prowadzone jest w sprawie.
Mateusz Czerwiński/puch