Słupsk zarobił milion złotych na częściowej rozbiórce 2 rond. Zapłaciła za to firma, która chce przewieźć przez miasto 70 siłowni wiatrowych. Bez ich demontażu wieże transportowe nie zmieściłyby się na skrzyżowaniach.
Prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka podkreśla, że opłata już trafiła na konto miasta w gotówce. W dodatku firma podjęła się modernizacji nawierzchni jednej z ulic.
– Firma, która będzie realizowała przewozy ponadnormatywne już wyremontowała na swój koszt ulicę Kaszubską. Ponadto rozebrane teraz ronda będzie musiała odbudować również na swój koszt. Zostanie nam też trochę gotówki z tej operacji. Już zyskaliśmy na tym około miliona złotych – mówi prezydent Słupska.
TRWAJĄ ROZMOWY Z INWESTOREM
Ronda przy ulicach Gdańskiej oraz Kaszubskiej już częściowo rozebrano. Na razie nie wyznaczono terminu transportu 70 wież wiatrakowych. Pewne jest jedynie to, że przejazd będzie się odbywał nocą. Krystyna Danilecka-Wojewódzka podkreśla także, że trwają rozmowy z inwestorem oraz Gminą Wiejską Słupsk w sprawie budowy łącznika i drogi alternatywnej dla ulicy Kaszubskiej, która jest coraz bardziej zatłoczona. Decyzje jeszcze jednak nie zapadły.
Przemysław Woś/mkul