Strzelał do grupy dzieci z wiatrówki, 13-latkę trafił w oko. Mieszkańcowi Chojnic grożą co najmniej 3 lata więzienia

Przed Sądem Okręgowym w Słupsku rozpoczął się proces 25-letniego mieszkańca Chojnic. Zdaniem prokuratury Maciej T. miał  w czerwcu ubiegłego roku strzelać do grupki dzieci na ulicy Młodzieżowej. 13-letnią dziewczynę trafił w lewe oko.

Prokurator Joanna Kapłońska-Gajewska odczytała akt oskarżenia. – Przewidując możliwość spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i godząc się z tym, oddał nie mniej niż siedem strzałów z broni pneumatycznej kierując wylot broni w kierunku bawiących się dzieci.

DZIEWCZYNKA PRZESZŁA TRZY OPERACJE

Mama poszkodowanej dziewczynki mówiła naszemu reporterowi, że córka jest okaleczona i nigdy nie odzyska wzroku w lewym oku. – Córka ma straszliwie uszkodzone oko. Nigdy nie będzie już widzieć, przeszła trzy operacje i czeka ją kolejna. Bardzo długo istniało zagrożenie, że w ogóle oko będzie musiało być usunięte, ale na szczęście do tego nie doszło. Nie chcę panu opowiadać, co przeszliśmy wspólnie, moja córka jest bardzo dzielna. Wcześniej dużo śpiewała i występowała. Teraz już nie chce – mówiła przed procesem mama poszkodowanej 13-latki.

Maciej T. nie przyznaje się do winy. Żądał usunięcia z sali sądowej dziennikarzy, odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Jest tymczasowo aresztowany. Grożą mu co najmniej trzy lata więzienia.

 

Przemysław Woś/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj