Napis „I Love Słupsk” kosztował około 100 tysięcy złotych. Po niecałym roku zniszczyli go wandale

Zniszczono napis „I Love Słupsk” w centrum miasta. Instalacja z metalu i drewna kosztowała około stu tysięcy złotych.

Na razie część zapisu rozebrano, by go naprawić. – Największe uszkodzenia dotyczyły liter „Ł” i „U” – mówi Natalia Rybak z urzędu miejskiego w Słupsku. – Napis został częściowo zdemontowany, litery pojechały do naprawy. Całość została ogrodzona. Prace remontowe wykonuje tu Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – wyjaśnia. Jak dodaje urzędniczka, ponownie litery mają być zamontowane do 10 kwietnia.

 
„LUDZIE NIE SZANUJĄ INFRASTRUKTURY”

Pytani przez reportera Radia Gdańsk mieszkańcy Słupska są zbulwersowani sytuacją. – Wandalizm, po prostu wandalizm. Ludzie nie szanują publicznej infrastruktury, proszę zobaczyć co się dzieje z przystankami. Szkoda tego miejsca, bo tutaj sporo osób robiło sobie zdjęcia. Tu powinny być kamery i monitoring i wtedy ludzie może by się opanowali – podkreślają mieszkańcy Słupsk.

 
STAŁ PRAWIE ROK

Napis na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Sienkiewicza w Słupsku postawiono w maju ubiegłego roku. Instalacja jest ubezpieczona, na razie nie wiadomo ile będzie kosztowała naprawa.

 

Przemysław Woś/dr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj