W Kepicach koło Słupska otwarto stację regazyfikacji skroplonego gazu LNG. Dzięki 10 kilometrom lokalnego gazociągu każdy mieszkaniec Kępic, który zadeklaruje podłączenie się do gazociągu, nie będzie musiał korzystać z uciążliwych butli gazowych.
– W dobie walki ze smogiem będzie to dla nas alternatywą dla kotłowni komunalnej, opalanej biomasą – mówi burmistrz Kępic Magdalena Majewska. – Dla nas to były tylko marzenia, że gaz może popłynąć w Kępicach. Jest to dla mnie ważna chwila, że podczas mojej kadencji udało się sfinalizować inwestycję. Polska Spółka Gazownictwa już podpisuje pierwsze wnioski z mieszkańcami na dostarczenie gazu do mieszkań – dodaje.
PRZYKŁAD DLA INNYCH GMIN
Obecna podczas uroczystości europoseł Anna Fotyga stwierdziła, że to wyraźny krok w kierunku bezpieczeństwa i niezależności energetycznej.
– Naprawdę gratuluję Kępicom, bo ten gazociąg, Mieszkanie+, pozyskiwanie funduszy unijnych i aktywizacja rynku pracy sprawiają, że jesteście przykładem dla innych gmin – dodaje.
Nowoczesna infrastruktura to tzw. gazociąg wyspowy, do którego gaz będzie dowożony cysternami w postaci skroplonego gazu ziemnego. Cena dla odbiorcy w Kępicach ma być taka sama jak dla zwykłego odbiorcy gazu ziemnego.
Marcin Kamiński/pOr