Zabrał auto siostrze, prowadził po alkoholu i dachował. Grozi mu więzienie

Do 5 lat więzienia grozi 21-latkowi, który pod wpływem alkoholu i wbrew zakazowi sądowemu, prowadził i rozbił samochód w powiecie bytowskim. Mężczyzna auto zabrał swojej siostrze. Dachował nim na trasie Bytów-Borzytuchom. W wydychanym powietrzu miał prawie 2 promile.

21-letni mężczyzna w niedzielę rano stracił panowanie nad audi, wjechał do rowu, gdzie dachował. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że kierowcą był mieszkaniec powiatu bytowskiego. Był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto 21-latek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Auto należało do jego siostry. Samochód miał zostać zabrany bez jej wiedzy i zgody. Kierowca został zatrzymany, wkrótce usłyszy zarzuty.

USŁYSZY ZARZUTY

– Po zebraniu niezbędnych materiałów mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu kierowania pojazdami. Niewykluczone, że usłyszy także zarzut zaboru pojazdu i jego krótkotrwałego użycia – mówi Michał Gawroński, rzecznik bytowskiej policji.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości w czasie obowiązywania zakazu kierowania, a także za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Paweł Drożdż/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj