Reaktywacja linii i dłuższe kursowanie autobusów do 17 miejscowości. Prezes PKS Słupsk: „Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni” [POSŁUCHAJ]

Powiat słupski, dzięki skorzystaniu z rządowego programu, reaktywował linie lub wydłużył kursowanie autobusów PKS Słupsk do siedemnastu miejscowości. Na reaktywowanych liniach mamy coraz więcej pasażerów – mówi prezes PKS Słupsk Anna Dadel. Podkreśla jednak, że potrzebne są kompleksowe rozwiązania, które poprawią sytuację takich przewoźników.

Prezes PKS Słupsk była gościem Studia Słupsk 102 FM, miejskiego programu Radia Gdańsk. – Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni frekwencją na tych liniach. Musimy wysyłać więcej autobusów, bo nie wszyscy mieszczą się do tych, które wstępnie planowaliśmy – dodaje Anna Dadel.

Prezes podkreśla, że szansą na znaczące poprawienie sytuacji finansowej PKS Słupsk jest podpisanie długoletniej umowy na przewozy pasażerskie zarówno z powiatem, jak i wszystkimi okolicznymi gminami. Takie porozumienie ma zostać zawarte w połowie przyszłego roku.

 

NIE MA PIENIĘDZY NA NOWE AUTOBUSY

– Wycofaliśmy się z części połączeń z gminy Główczyce, bo tam jest zbyt mało pasażerów, żeby dwóch przewoźników mogło funkcjonować. Musielibyśmy tam znacznie podnieść ceny biletów – podkreśla. Anna Dadel przyznaje, że największą bolączką spółki jest wiek użytkowanych pojazdów. Średnio autobusy. PKS Słupsk mają dwadzieścia lat. By szybko zmienić stan taboru, spółka musiałaby kupić co najmniej dziesięć nowych autobusów, ale nie ma na to pieniędzy. Dlatego kupuje pojazdy używane.

 

Przemysław Woś/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj