Od lat pomagał potrzebującym, teraz sam potrzebuje wsparcia. Zbiórka dla znanego w mieście społecznika

Już ponad dwadzieścia tysięcy złotych zebrano na pomoc poszkodowanej w pożarze rodzinie ze Słupska. Częściowo spalił się dom znanego w mieście społecznika Irka Borkowskiego.

Borkowski od lat pomagał potrzebującym, a teraz sam wymaga wsparcia. Rodzina nie ma pieniędzy między innymi na odbudowanie zniszczonego w pożarze dachu domu. W internecie od niemal dwóch tygodni trwa zbiórka pieniędzy na pomoc rodzinie Irka Borkowskiego. Datki wpłaciło ponad czterysta osób, a zebrana kwota przekroczyła 20 tys. złotych.

NAJWAŻNIEJSZE TO ZBUDOWAĆ DACH

– Jestem bardzo wdzięczny za pomoc. Widzę, że wpłacają ludzie, których znam, którym pomagałem, ale też zupełnie nieznajome mi osoby. Dziękuję każdemu z osobna. Najważniejsze dla nas to teraz zbudować dach, bo zdaniem fachowców nadpaloną konstrukcję trzeba rozebrać do końca i postawić od nowa. Jest fachowiec, który to zrobi, ale czekam na materiały. Czy zdążymy do zimy, nie wiem – mówi Irek Borkowski.

Społecznik od lat pomaga potrzebującym przewożąc meble, ubrania, żywność i sprzęt AGD. Pomóc można TUTAJ.

Przemysław Woś/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj